Już maj, po kwarantannie, kilka miesięcy życia z covidem, a właściwie paniką związaną z covidem. Studenci powoli wracają do klas, a w Kunmingu trwa fioletowe szaleństwo. To czas kiedy zakwitają dżakarandy. To już właściwie końcówka tego wspaniałego czasu, kiedy w Kunmingu kwitną dżakarandy* (można to także pisać prze ‘j’, jakarandy, ale jakoś ta spolszczona nazwa…
Read more