Nie samą Hawaną Kuba stoi, kilka dni w stolicy nam wystarczyło i z niecierpliwością ruszyłyśmy w kolejne miejsce na wyspie. Bliskość różnorodnej natury, przepiękna pogoda, konie, cygara i rum. W końcu poczułyśmy rytm Kuby i żal było wyjeżdżać. Witamy w Viñales! Mogoty Z Hawany pojechałyśmy do Viñales, małego miasteczka na zachodzie wyspy (prowincja Pinar del…
Read more#rower
San Pedro de Atacama
Trzeci raz w Chile, po raz pierwszy na północy tego kraju. I po raz pierwszy zupełnie turystycznie. Jak to się mówi? Do trzech razy sztuka! Kontrast Momentalnie, przekraczasz granicę i czujesz, że jesteś w innym kraju. Sama autostrada krzyczy, już nie jesteśmy w Boliwii. Jesteśmy w Chile. Autokar szybko przejechał wszelkie bramki, trochę nas zdziwiło,…
Read more