![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/city19a.jpg?resize=640%2C480&ssl=1)
Australio, nadciągamy!
Po kilkutygodniowej przygodzie w Nowej Zelandię, przyszedł czas na spotkanie Ani i Kasi w Australii, a dokładniej w Sydney. Nasza wyprawa samochodowa wzdłuż zachodniego wybrzeża rozpoczęła się właśnie tam.
W komplecie
Sydney było punktem startowym naszej przygody w Australii. Kasia przyleciała z Filipin dzień wcześniej niż ja, i jak ja doleciałam z Christchurch to już czekała na mnie u kolegi, który zgodził się nas przenocować na kilka dni. Ania leciała z Polski i miała małe opóźnienie. Żeby tego było mało, to jeszcze zgubiono jej bagaż, tak że dołączyła do nas ostatnia. Ale wino było.
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/1.jpg?resize=512%2C512&ssl=1)
Miasto
Ja Sydney polubiłam. Gdybym mogła, zostałabym tam dłużej i zwiedziła wszystkie plaże. My, między innymi popłynęłyśmy na Manly. I to mi się podobało. Mieszkasz w dużym mieście, ale jak masz ochotę odpocząć, popływać, czy zapomnieć o dużym mieście , masz mnóstwo miejsc, do których możesz dojechać autobusem.
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/city8.jpg?resize=640%2C640&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/city10.jpg?resize=640%2C640&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/city5.jpg?resize=640%2C680&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/city11.jpg?resize=577%2C433&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/city12.jpg?resize=640%2C640&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/city13.jpg?resize=640%2C640&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/city17.jpg?resize=640%2C640&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/city22.jpg?resize=640%2C640&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/city23.jpg?resize=640%2C640&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/city36-2.jpg?resize=640%2C640&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/city36a.jpg?resize=640%2C640&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/eskerville1.jpg?resize=640%2C640&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/eskerville2.jpg?resize=640%2C480&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/ci2.jpg?resize=640%2C360&ssl=1)
Miałyśmy w sumie trzy dni razem. Po noclegu u kolegi znalazłyśmy świetną miejscówkę, w akademikach colegge’u Św. Zofii. Przez te trzy dni przeszłyśmy Sydney ile się dało. Niestety, jak to bywa, wszędzie gdzie jedziemy, pada 🙂 Sydney nie było wyjątkiem, jakieś 70% czasu padało.
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/IMG_20190131_180210.jpg?resize=640%2C622&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/IMG_20190131_180702.jpg?resize=640%2C640&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/manly3.jpg?resize=640%2C480&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/op1.jpg?resize=640%2C361&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/op1a.jpg?resize=640%2C361&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/op1b.jpg?resize=640%2C361&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/op4.jpg?resize=640%2C480&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/matalata.blog/wp-content/uploads/2022/08/op14.jpg?resize=640%2C360&ssl=1)
Krótkie wprowadzenie do naszej trójki i naszej wyprawy tutaj: