Znowu się zbliżał chiński złoty tydzień, a że z dostępnością biletów gdziekolwiek w tym okresie bywa różnie, tzn jest trudno znaleźć cokolwiek, a jeśli już coś jest dostępne to za niebotyczne sumy, postanowiłyśmy z Kasią wziąć nasze stare rowery i po prostu gdzieś pojechać. Wybór był dość prosty, miało być za Kunming, ale nie za…
Read more