Kubańskie cygara

Nie byłoby udanej wyprawy do Kuby bez spróbowania cygara. Jeszcze lepiej jak można zobaczyć plantację i dowiedzieć się jak się cygara robi. Dzisiaj więc będzie o cygarach…

Viñales

Viñales i prowincja Pinar del Rio słynie nie tylko z pięknych krajobrazów, ale tez upraw najlepszego tytoniu na świecie. Z plantacji w malowniczej dolinie Valle de Viñales pochodzi 70 % krajowej uprawy tytoniu. Bardzo łatwo znaleźć tu plantatora chętnego do opowiedzenia o ręcznej produkcji cygar. My trafiłyśmy na seniora Miquela, który cierpliwie tłumaczył nam jak się robi cygara.

Hecho de mano

Musicie wiedzieć, że najlepsze kubańskie cygara są produkowane ręcznie. Rzeczą oczywistą jest, że właśnie do nich wybiera się tytoń najwyższego gatunku. Najdroższe cygara robi się z najlepszych liści, a te najlepsze to z kolei takie, które miały najwięcej dostępu do promieni słonecznych. Liście są suszone ok. 8 tygodni (muszą zupełnie zmienić kolor).

Spośród wysuszonych liści wybiera się najładniejsze i odkłada, jako że one będą służyć za pokrywę cygara. Tych liści się nie fermentuje.

Pozostałe liście poddawane są fermentacji (ok. 4-6 tygodni). Każdy farmer ma swoją sekretną recepturę, jedni używają miodu, liści guawy i rumu, inni do fermentacji dodają anyżu, cynamon, itp.

Po fermentacji liście są już gotowe do rolowania.

Z czego składa się cygaro? Po pierwsze z wkładki, czyli mieszanki silnie zwiniętych liści (ona stanowi o smaku i mocy cygara), po drugie zawijacza, liścia, którym owija się wkładkę i pokrywy. Ta musi mieć jedwabistą, jednorodną strukturę i barwę.

Oddać cesarzowi…

Warto też wiedzieć, że farmerzy muszą oddać państwu 90% zbiorów. Pozostałe 10 musi im starczyć na sprzedaż turystom oraz własny użytek. Z tego też względu, wydaje mi się, że lepiej kupić trochę cygar bezpośrednio od ludzi, którzy je robią.

Zdjęcia autorstwa Magda Pokrzywinska