Święte miejsce dla Majów Mam, Chicabal to jezioro powstałe w kraterze wulkanu położonego na granicy miasta San Martin Sacatepequez w departamencie Quetzaltenango w Gwatemali. Z dziesiątek wulkanów, na które udało nam się wejść, Chicabal to zdecydowany numer jeden Pawła. W przerwie strajku Od tygodnia przedłużaliśmy pobyt w Xeli o kolejny dzień, dwa dni, trzy… Dlaczego?…
Read more#jezioro

Piraci, modrzejec i stromatolity
Malediwy Meksyku, Laguna Siedmiu Kolorów, Raj, o którym marzy każdy podróżnik, Pueblo Magico. O jakim miejscu mowa? O Bacalar. Ukryty skarb Bacalar to najstarsze miasto w Quintana Roo, a jego nazwa pochodzi z języka Majów Bakhalal, co oznacza „otoczony trzcinami”. Miasteczko jest położone nad Laguną, znaną jako Laguna de los Siete Colores, ponieważ wśród jej…
Read more
El Remate
Pobyt nad jeziorem niezmiennie przywołuje wspomnienia dzieciństwa, kiedy to z mamą i siostrami jechałyśmy nad jezioro Charzykowskie, a mama co roku spacerując z nami po lesie odkrywała mokradła, w które powoli się wtapiała, a my ją ratowałyśmy. Czyli jezioro kojarzy mi się wesoło. I tak miało być nad gwatemalskim jeziorem w El Remate. Dżungla męczy…
Read more
Flores
Z Alta Verapaz do największego departamentu Gwatemali, Peten. Witajcie we Flores! Hmm, a właściwie w Santa Elena! Po co do Flores? Flores jest stolicą najbardziej wysuniętego na północ regionu w Gwatemali, departamentu Peten. Stara część miasta znajduje się na wyspie na jeziorze Petén Itzá i jest połączona z lądem przesmykiem sztucznej ziemi, który sprawia, że…
Read more
San Juán
Nad jeziorem Atitlán miasteczek jest sporo. Każde jest na swój sposób wyjątkowe. Naszą bazą wypadową nad tym gwatemalskim jeziorem było San Pedro. To właśnie z tego miasteczka najbliżej jest do San Juán. Tak blisko, a tak różne są te miejsca! Jak dojechać? San Juan jest oddalone zaledwie kilka kilometrów od San Pedro. Za 10 quetzali…
Read more
San Pedro
Po 9 dniach w San Pedro, siedząc sobie w kawiarni i popijając smaczną gwatemalską kawę, Paweł wpadł na pomysł wypisania 10 rzeczy, które lubimy i których nie lubimy w San Pedro. Dużo punktów w naszych listach się powtarzało, ale nie zawsze w tych samych rubrykach. San Pedro Przyjechaliśmy tu trochę przypadkiem. Chcieliśmy ominąć Antiguę, a…
Read more
Hiszpański w San Pedro
Zastanawiasz się nad rozpoczęciem nauki hiszpańskiego? Chcesz to połączyć z wyjazdem do Ameryki Środkowej? Czy Gwatemala jest dobrym miejscem? Oto moje wrażenia z pierwszej szkoły, do której trafiłam w San Pedro La Laguna, nad czarującym jeziorem Atitlan. Gdzie szukać szkoły? Mimo opinii, że Gwatemala jest niebezpieczna, i że od czerwca do października jest tu pora…
Read more
Na Nosie Indianina
Ameryka Środkowa nie cieszy się opinią bezpiecznego kierunku podróży. Wiedząc, że oficjalne wiadomości zazwyczaj przesadzają, mimo wszystko, po ostatnich latach spędzonych w Chinach, gdzie jest bezpiecznie, lecieliśmy do Gwatemali trochę bojąc się co tam zastananiemy. Naszym pierwszym przystankiem było San Pedro La Laguna nad malowniczym Jeziorem Atitlan. Jesteście ciekawi naszych wrażeń? Już mija ósmy dzień…
Read more
Rezerwuar Gucang Shuiku
Nie tak dawno pisałam Wam o tym, jak ze znajomymi wybraliśmy się na górki niedaleko Kunmingu, a dziś wrzucam krótki filmik z wycieczki nad rezerwuar wody, też na północ od stolicy Junnanu. Skąd i gdzie? Tak, jak opowiadałam w filmiku. Spotkaliśmy się na północym dworcu autobusowym w Kunmingu i stamtąd pojechaliśmy DiDi (w skrócie, chiński…
Read more
San Pedro de Atacama
Trzeci raz w Chile, po raz pierwszy na północy tego kraju. I po raz pierwszy zupełnie turystycznie. Jak to się mówi? Do trzech razy sztuka! Kontrast Momentalnie, przekraczasz granicę i czujesz, że jesteś w innym kraju. Sama autostrada krzyczy, już nie jesteśmy w Boliwii. Jesteśmy w Chile. Autokar szybko przejechał wszelkie bramki, trochę nas zdziwiło,…
Read more
Uyuni na bis
Wycieczka po Uyuni rozpoczęła się wyjątkowo dobrze. Zobaczyłyśmy i cmentarzysko pociągów, i solnisko Uyuni, które zupełnie nas zachwyciło. Następne dwa dni, a właściwie półtora dnia, było pod znakiem innych wspaniałości płaskowyżu boliwijskiego. Czekały na nas różnobarwne laguny, pustynia, wulkany, surrealistyczne formacje skalne, gejzery i zwierzęta. REA Ojoj, dużo tego. Od czego by tu zacząć? Jak…
Read more
Salar de Uyuni
Nie jestem zwolennikiem wycieczek zorganizowanych, ale czasami są takie miejsca, których po prostu nie da się zwiedzić samodzielnie. Salar de Uyuni i pustynno-górzyste okolice właśnie do nich należą. Czy warto? Uyuni – miasto Już wiecie, że wyjeżdżałyśmy z La Paz szczęśliwe, że nie musimy dłużej przebywać w tym mieście. Przejazd ze stolicy Boliwii do miasta…
Read more