Chetumal to miasteczko, w którym turyści zazwyczaj zostają jedną noc. Jest to miejsce na krótki odpoczynek po zwiedzaniu Belize i przed przygodą na Jukatanie, czy na odwrót, na koniec wyprawy po Meksyku i przed rajskimi plażami Belize. A nam się nigdzie nie spieszyło i chcieliśmy zrobić coś na przekór turystycznej modzie i zostaliśmy tu na…
Read moreAuthor: laskowska.marta
Ucieczka z Raju
Po dokładniejszych obliczeniach, wyszło nam, że w Belize nie spędziliśmy nawet 48 godzin. Pomyliłam się. To było niecałe 30. Zaleta małego kraju? Szybko da się go przejechać. Zapraszam na post o uczciwości, autobusach i przejściach granicznych. Chicken busy są wszędzie Choć Belize jest znacznie bogatsze od Gwatemali, to nie brakuje tu chicken busów. Tutejsze wydają…
Read moreJesteśmy w Belize!!!
Z czym kojarzy się Belize? Z pięknym wybrzeżem, Caye Caulker i innymi wysepkami, rajskimi plażami, fantastyczną rafą koralową, niezmierzonymi połaciami dżungli, idealnym miejscem na karaibskie wakacje. Czy nam się tak kojarzy Belize? Nie… Żegnamy Gwatemalę Końcówka pory deszczowej, poranny shuttle z El Remate do San Ignacio, krwawiące kolano Pawła, jeszcze zanim dojechaliśmy do granicy, trochę…
Read moreTikal
El Mirador było wyjątkową i niepowtarzalną przygodą obcowania z antycznym miastem Majów. Każde kolejne ruiny miast tej cywilizacji wydały nam się zbyt zatłoczone, zbyt wymuskane, zbyt ogrodzone czy zbyt skomercjalizowane. Pierwsze wrażenia z Tikalu też takie były, ale po wizycie w Chichen Itza zmieniliśmy zdanie i stwierdziliśmy, że zbyt surowo oceniliśmy to największe miasto Majów…
Read moreEl Remate
Pobyt nad jeziorem niezmiennie przywołuje wspomnienia dzieciństwa, kiedy to z mamą i siostrami jechałyśmy nad jezioro Charzykowskie, a mama co roku spacerując z nami po lesie odkrywała mokradła, w które powoli się wtapiała, a my ją ratowałyśmy. Czyli jezioro kojarzy mi się wesoło. I tak miało być nad gwatemalskim jeziorem w El Remate. Dżungla męczy…
Read moreEl Mirador
Kto choć przez chwilę nie marzył o byciu Indiana Jones’em? Mieć życie pełne przygód, odkrywać skarby antycznych kultur, przemierzać egzotyczne kraje? Od dziecka o tym śniłam i póki co, najbliższe temu przeżycie to pięcio-dniowy trek przez gwatemalską dżunglę do największej piramidy świata. Jak było? Skąd? Paweł jak natknął się na informację o El Miradorze, stwierdził,…
Read moreFlores
Z Alta Verapaz do największego departamentu Gwatemali, Peten. Witajcie we Flores! Hmm, a właściwie w Santa Elena! Po co do Flores? Flores jest stolicą najbardziej wysuniętego na północ regionu w Gwatemali, departamentu Peten. Stara część miasta znajduje się na wyspie na jeziorze Petén Itzá i jest połączona z lądem przesmykiem sztucznej ziemi, który sprawia, że…
Read moreGrutas de Lanquín
Semuc Champey nie jest jedynym wartym odwiedzenia miejscem podczas wizyty w Lanquín. Dwa kilometry od centrum miasteczka znajduje się park narodowy Grutas de Lanquín. Obszar chroniony składa się z systemu dużych wapiennych jaskiń na powierzchni około 11 hektarów. W pobliżu wejścia do jaskiń przepływa rzeka, nomen omen, Lanquín, o której mówi się, że bierze swój…
Read moreSemuc Champey
Ukryty skarb w tropikalnym lesie czy kolejna pułapka turystyczna? Jak dojechać? co zobaczyć?, czyli Semuc Champey po naszemu. Minibusem z Coban Półtora godzinna podróż do Lanquin z Coban to był pikuś w porównaniu z tym, co przejechaliśmy poprzedniego dnia. Mimo to, trzeba tu dodać, że większość drogi prowadziła przez wijącą się wśród gór średniej jakości…
Read moreCoban
Czas wolontariatu w Quetzaltenango dobiegł końca i ruszyliśmy w drogę. Celem miało być Flores, ale z powodów praktycznych, musieliśmy zatrzymać się jeszcze w dwóch innych miejscach. Witamy w Cobán! Dlaczego nie od razu do Flores? Wiedzieliśmy, że z Xeli chcemy jechać do Flores. Jak sobie spojrzycie na mapę, to tylko 540 kilometrów, ale z jakiś…
Read moreSan Andres i Salcaja
Jak byście kiedykolwiek oglądali w internecie zdjęcia Gwatemali, prędzej czy później, rzuciłby się Wam w oczy żółty kościółek ze statuetkami świętych, roślinami, zwierzętami w żywych odcieniach czerwieni, zieleni i niebieskiego na fasadzie. Do tego błękitne niebo i zarys gór w tle. Kogo by to nie urzekło? Ten fotogeniczny kościółek znajduje się w miasteczku San Andres Xecul,…
Read moreAguas Amargas
Gorące źródła to jedna z tych atrakcji wokół Xeli, do których jedzie każdy odwiedzający to miasto. Można sobie odpuścić wulkany, ale gorące źródła, nie. Oczywiście trochę przesadzam, ale wiecie o co chodzi. Nam jakoś nie przez cały miesiąc nie udawało się zgrać dni, w których oboje byśmy nie pracowali, w związku z czym do źródeł…
Read more