W każdym przewodniku znajdziecie wpis, że będąc na Kubie nie można nie odwiedzić Trynidadu. Że to najpiękniejsze i najbardziej autentyczne miasto kolonialne na Kubie, niczym miasto-muzeum gdzie ogrom dziedzictwa architektury kolonialnej wieków XVIII i XIX można podziwiać na każdym kroku. Że spacerując wąskimi uliczkami poczujesz prawdziwego ducha Kuby. Brzmi wspaniale, prawda? Cóż… Moje odczucia Nie…
Read moreAmeryka Północna
Kubańskie cygara
Nie byłoby udanej wyprawy do Kuby bez spróbowania cygara. Jeszcze lepiej jak można zobaczyć plantację i dowiedzieć się jak się cygara robi. Dzisiaj więc będzie o cygarach… Viñales i prowincja Pinar del Rio słynie nie tylko z pięknych krajobrazów, ale tez upraw najlepszego tytoniu na świecie. Z plantacji w malowniczej dolinie Valle de Viñales pochodzi…
Read moreTrinidad muzycznie
Kuba niewątpliwie oprócz cygar czy rumu, kojarzy się z muzyką i tańcem. Szczęśliwym przypadkiem, akurat jak dojechałyśmy do Trynidadu, odbywała się tam Semana de La Cultura! Oj, działo się, działo! A o który Trynidad chodzi? Trynidad, położony w centralnej prowincji Kuby – Sancti Spíritus, pomiędzy morzem Karaibskim a górami Sierra del Escambray, to jedno z…
Read moreViñales
Nie samą Hawaną Kuba stoi, kilka dni w stolicy nam wystarczyło i z niecierpliwością ruszyłyśmy w kolejne miejsce na wyspie. Bliskość różnorodnej natury, przepiękna pogoda, konie, cygara i rum. W końcu poczułyśmy rytm Kuby i żal było wyjeżdżać. Witamy w Viñales! Mogoty Z Hawany pojechałyśmy do Viñales, małego miasteczka na zachodzie wyspy (prowincja Pinar del…
Read moreInternet na Kubie
Turysta z telefonem podążający za ścieżką Google Maps? Rezerwacja następnego noclegu prze internet? Wiadomości do rodziny i przyjaciół? Na Kubie to wcale nie jest takie proste. Poznajcie sekrety karty ETECSA i wszelkie małe niedogodności, dzięki którym się przekonacie, że bez internetu też można! Chcę internetu! Dzisiaj, po długiej przerwie, kolejny odcinek z serii, co mnie…
Read moreHawana
To był początek ostatnich wakacji przed pandemią. Jeszcze wyjeżdżając z Chin na początku stycznia 2020 nic nie słyszałam o żadnym wirusie. A z każdym dniem na Kubie co raz bardziej się bałam, że nie będę mogła wrócić do swojego chińskiego domu… Zapominając o troskach, wtopiłyśmy się w życie pięknej wyspy, kubańskie tańce, muzykę, rum i…
Read more