Menu
Matalata
  • Blog
  • Kategorie
    • Afryka
      • Maroko
    • Ameryka Środkowa
      • Belize
      • Gwatemala
    • Ameryka Południowa
      • Boliwia
      • Chile
      • Kolumbia
      • Peru
    • Ameryka Północna
      • Dominikana
      • Kanada
      • Kuba
      • Meksyk
    • Australia i Oceania
      • Australia
      • Nowa Zelandia
      • Vanuatu
    • Azja
      • Chiny
      • Indonezja
    • Europa
      • Wielka Brytania
    • Film
    • Życie w podróży
  • Współpraca
  • Kontakt
Matalata
Tarasy ryżowe w Yuanyuang, Junnan, Chiny

Tarasy ryżowe

Posted on April 5, 2017March 16, 2025
Taras ryżowy w powiecie yuanyang, południowy yunnan, Chiny

Yuanyang

Na południowym brzegu rzeki Hong, poniżej gór Ailao w powiecie Yuanyang znajduje się kolejny skarb Junnanu, spektakularne tarasy ryżowe.
Historia tarasów sięga około 1300 lat, kiedy to ludność Hani zaczęła rozwijać system kanałów doprowadzających wodę z zalesionych szczytów gór na tarasy.
W 2013 r. 16 tysięcy hektarów tarasów ryżowych Honghe Hani zostało wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO ze względu na ich wyjątkową konstrukcję, unikalność oraz znaczenie dla ludu Hani. Na Liście znalazły się również 82 wsie, każda licząca 50–100 gospodarstw domowych. Budynki są zwykle wykonane z cegły i kamienia, a dachy pokryte strzechą. Każde gospodarstwo domowe uprawia jedną lub dwie działki tarasowe poniżej swego domostwa, zwykle siejąc czerwony ryż.

Jest święto, jest wolne

Duoyishu w ciągu dnia, Yuanyang, Junnan
Duoyishu w ciągu dnia

Przyszedł kwiecień, a w raz z nim chińskie święto zmarłych, Qingmingjie. Dla mnie znaczyło to tyle, co długi weekend. W zeszłym roku w tym czasie było już o wiele cieplej, więc pojechaliśmy wymoczyć się w annińskich gorących źródłach. W tym, pogoda nie dopisała i padł pomysł wycieczki na południe Junnanu, na tarasy ryżowe Yuanyang, w prefekturze Honghe.

Powiat, Prefektura, Prowincja

Tarasy ryżowe na południu Junnanu
Tarasy ryżowe na południu Junnanu

Nie ukrywam, że żyjąc w Chinach nie raz byłam zdezorientowana. Jedną z takich spraw, których nie mógł ogarnąć mój mały rozumek, było nazewnictwo (znajomość chińskiego na pewno by pomogła). Mówią ci: “Jedź zobaczyć tarasy ryżowe Honghe, naprawdę super”. To szukam tego Honghe i szukam, a znaleźć nie mogę. Dobrze, że dołączałam do znajomych, to mi powiedzieli, co i jak. Mianowicie Honghe to prefektura, Yuanyang to powiat. Na autokarze zaś będzie napisane Xinjie, bo właśnie z tego miasteczka rozpoczyna się wycieczkę po tarasach ryżowych powiatu.

Honghe, Yuanyang, mapa tarasów ryżowych
Mapa atrakcji Yuanyang

Kupić bilet czy nie?

Duoyishu, Yuanyang, Junnan
Mi najpiękniej było w Duoyishu

Pamiętam, że część odwiedzających Yuanyang nie chciała płacić za wejściówkę (za moich czasów było to ok. 100RMB). Niektórzy twierdzili, że nic z tych opłat nie szło do lokalnych mieszkańców. Nie wiem, nie wnikam, naiwnie chcę wierzyć, że jednak jakaś część do nich spływa w ten czy inny sposób. W każdym razie, bez biletu w dalszym ciągu można sobie zwiedzać okolicę, jedynie nie ma się wstępu na punkty widokowe bez biletu wydają mi się zwykłą nieuczciwością. Myśmy bilety kupili i szczerze Wam powiem, że nie żałuję, ponieważ choć cała okolica jest przepiękna, najbardziej spektakularne widoki na tarasy są właśnie z tych biletowanych punktów.

“Ciemność, ciemność. Widzę ciemność”

Do Xinjie dojechałam nocą. Na szczęście moi znajomi już tam byli i mieli wynajęty pokój. Przyjechałam na gotowe. A jak się obudziliśmy, to w Xinjie nie ciemność zobaczyliśmy, a mgłę. Proszę, taką właśnie:

Mgła w Xinjie
Najlepsza pogoda na zwiedzanie

Na szczęście tak ekstremalnie było jedynie rano. Trochę pokręciliśmy się po miasteczku.

Trafiliśmy na market i znaleźliśmy transport (van) do pierwszej platformy widokowej. 

Tarasy ryżowe Bada

Tarasy ryżowe Bada
Tarasy ryżowe Bada

Bada znajduje się przy drodze prowadzącej z miasta Xinjie do Duoyishu, mniej więcej 15 km od pierwszego i 8 km do drugiego. Jak spojrzycie na mapkę, to zobaczycie, że najłatwiej zwiedzanie całego terenu zacząć właśnie od Bada. To tu zbocza pokryte tarasami są najdłuższe, a ponieważ są położone w najbardziej wysuniętej na zachód części głównego obszaru turystycznego, promuje się je jako te “najlepsze na zachód słońca”.

Czekając na słońce

My do Bada dojechaliśmy zdecydowanie za wcześnie na zachód słońca, ale nie narzekaliśmy. Zarówno ze ścieżki, jak i z głównego punktu widokowego można podziwiać panoramę tarasów ryżowych Yuanyang. Po drodze spotkałam też grupy swoich studentów (wydawało się, że nawet pozytywnie zaskoczonych moim widokiem), bo w takie święta to dla nich jedna z nielicznych okazji, żeby się wyrwać z Akademii Policyjnej.

Ścieżka w Bada, Junnan
Takie ścieżki prowadzą na punkty widokowe

Dużo chodzenia, dużo ludzi, przepiękne widoki, kiedy już wiatr rozgonił chmury i wyjszło trochę słońca. Spędziliśmy tam prawie dwie godziny i przyszedł czas znalezienia czegoś jadącego do Duoyishu.

Okoliczne wioski

Przyznam, że transport między tymi punktami zajmował nam naprawdę sporo czasu. Nachodziliśmy się kilometrami wzdłuż dróg, po których auta jeździły z częstotliwością 2 na godzinę, licząc, że jednak ktoś się zatrzyma i podwiezie nas bliżej celu.

Mniejsze tarasy ryżowe widziane po drodze z Bada do Duoyishu
ja na tarasie ryżowym, Yuanyang Junnan
Taras ryżowy, okolice Bada
Taras ryżowy w słońcu, okolice Bada, Yuanyang, Junnan
Czasem w słońcu
Mgła nad tarasem ryżowym, okolice Bada, Yuanyang, Junnan
Czasem we mgle
Mniejsze tarasy ryżowe widziane po drodze z Bada do Duoyishu

A z drugiej strony, dzięki temu mieliśmy okazję powłóczyć się trochę i zobaczyć jak wyglądają mniejsze pola ryżowe, takie normalne wioski, gdzie ludzie głównie żyją z rolnictwa, a nie z turystów, czyli coś co lubimy, a co trudno dostrzec zaraz obok podestów widokowych czy w wiosce Qingkou. 

Odpoczywający pan przy swoim poletku ryżu, Bada, Yuanyang, Junnan
Odpoczywający pan przy swoim poletku ryżu

Zmiana hostelu

Chmurka nad tarasami ryżowymi w Duoyishu, Junnan, Chiny
Nie pozostaje nic innego niż zachwyt

Zdążyliśmy przejść kilka kilometrów, gdy ktoś się zatrzymał i zabrał nas do Duoyishu, gdzie mieliśmy spędzić kolejną noc. Tutejszy hostel już był taki bardziej backpackerski i miał fajny klimat, w odróżnieniu od bezosobowego lokum w Xinjin. Niedaleko naszego hostelu znajduje się kolejny punkt widokowy, ale z niego tarasy ryżowe najlepiej podziwiać przy wschodzie słońca, więc zostawiliśmy go sobie na następny dzień. W zamian, zostawiliśmy rzeczy w hostelu i pojechaliśmy do Laohuzui, innej miejscówki polecanej, podobnie do Bada, na zachody słońca.

Tarasy Ryżowe Laohuzui

Laohuzui, po południu
Można sobie tylko wyobrazić, jak pięknie Laohuzui wygląda, gdy pogoda dopisuje

Laohuzui, znany również jako Tygrysie Usta, wyróżnia się jako najbardziej stromy i, według co poniektórych, najwspanialszy taras ryżowy w Yuanyang. W opisach biur podróży można znaleźć informacje, że ze szczytu tarasów ryżowych Laohuzui roztacza się panoramiczny widok przypominający kwitnący biały kwiat, oraz, że gdy zachodzi słońce, tarasy przechodzą z przejrzystego i jasnego błękitu, w promienny złoty odcień. Wraz z blaskiem słońca pola ryżowe szybko przybierają odcienie różu, różu i ciemnej czerwieni.

Laohuzui, Yuanyang, Junnan, w deszczu
Ale w deszczu też nie jest źle

Wyobrażam sobie, że właśnie tak by to wyglądało, gdyby nie zaczął padać deszcz i niebo nie byłoby zachmurzone. Pięknie zachodziło to słońce. 

Godzinami można się wpatrywać, jak w zależności od światła, cała sceneria mieni się innymi kolorami

Czas na zasłużony odpoczynek

Wróciliśmy do naszej wioski, w której wcale nie było tłoczno. W sumie nie wiem, gdzie mają zwyczaj nocować chińscy turyści. Nie wydawało się, żeby Duoyishu mogło zapewnić bazę noclegową tłumom łowców pięknych widoków.

Obiad w Duoyishu, Junnan
Jak ja tęsknię za junnańskim jedzeniem

Szukając czegoś do zjedzenia, nie spotkaliśmy prawie żadnych przyjezdnych. Knajpek też wielu nie widzieliśmy, ale ta, którą znaleźliśmy, choć pusta, jedzeniowo była strzałem w dziesiątkę. Proste jedzenie, ale pyszne. 

Kto rano wstaje

wschód słońca, Duoyishu, Junnan, Chiny
Czas na jedno z najcudowniejszych spektakli natury

Kolejnego dnia trzeba było wstać ZA wcześnie, i tak leżąc w łóżku myślałam sobie, że już tyle tych tarasów widziałam, że to mam gdzieś, wolę pospać. Kasia nie dała mi poddać się wrodzonemu lenistwu i strasznie zmęczona, powlekłam się na platformę. Tu nie było żadnej schodów, ani ścieżki (tzn. były, ale w trakcie budowy), tylko taras widokowy, na którym, ku naszemu zdziwieniu, już były tłumy.

Minuty po wschodzie słońca,
turyści wyjechali
A pan wraca z pracy
Infrastruktura na etapie budowy

Skąd oni się wzięli?, pomyślałam. Na słońce trzeba było jeszcze poczekać, ale jak się zaczął ten spektakl ze światłem i odbijającą je wodą w rolach głównych, obudziłam się momentalnie.

Wschód słońca, tarasy ryżowe w Duoyishu
Wschód słońca, tarasy ryżowe w Duoyishu

Moim zdaniem, z tych wszystkich miejsc, był to najciekawszy i najbardziej fascynujący widok.

Wschód słońca, tarasy ryżowe w Duoyishu, Junnan, Chiny
Czysta magia

Taras ryżowy Duoyishu

Duoyishu, poza płatnym punktem widokowym
Duoyishu, poza płatnym punktem widokowym

Duoyishu znajduje się około 23 km na południowy wschód od miasta Xinjie. Chociaż jest to tylko część Tarasów Ryżowych Yuanyang, nadal jest to duży obszar, który można dalej podzielić na więcej części, takich jak Aichun (爱春), Dawazhe (大瓦遮) itp.

Duoyishu, słońce wschodzi
Wschód słońca raz jeszcze

Nie ma nic bardziej zapierającego dech w piersiach niż budzenie się tutaj i widok na odbijający się w wodzie wschód słońca!

Duoyishu, poza płatnym punktem widokowym wschód słońca
I jeszcze raz, ale z innej strony

Od wioski do wioski

Ostatni rzut okiem na pola ryżowe, Duoyishe, Yuanyang, Junnan
Ostatni rzut okiem na pola ryżowe

Po śniadaniu trzeba było kierować się w stronę Xinji. Nie spiesząc się, ponieważ wiedzieliśmy, że mamy czas i prędzej czy później jakiś transport się znajdzie. Chłonęliśmy z uśmiechem na ustach wioskowy klimat Yuanyangu.

W końcu doszliśmy do wioski Sheng, gdzie Janusz zagadnął, czy ktoś tu jedzie w naszą stronę. Znalazł się pan, targowaliśmy się o cenę, no bo jak inaczej, rozsiedliśmy się w ośmioosobowym aucie i pojechaliśmy. W pewnym momencie kierowca powiedział nam, że jeszcze musi coś po drodze załatwić. Zatrzymał się w innej wiosce, wyszedł gdzieś, wrócił po 15 minutach, tylko nie sam, a z 5 innymi osobami. 

Adrenalina skacze

Już mieliśmy jedną osobę za dużo, a pan i tak się zatrzymywał co rusz i dodawał kolejne. Kasia musiała usiąść na kolanach Janusza, obok kierowcy siedziała kobieta z dzieckiem, obok mnie jeszcze dwie osoby, a za nami pięć. W sumie – 13 osób.

W przepełnionym samochodzie, Yuanyang Chiny
Już nas było więcej, niż powinno…

Drogi, wiecie, horrorowy standard, czyli wstążkowe szutrówki nad przepaścią. Kasia nie mogła patrzeć, ludzie za nami wymiotowali, ale kierowca nie przejmował się takimi pierdołami. Oczywiście dojechaliśmy cali, zdrowi i prawie czyści.

Xinjie raz jeszcze, tym razem coś widać :)
Xinjie raz jeszcze, tym razem coś widać 🙂

W Xiejie jeszcze mieliśmy czas na krótki spacer, weszliśmy nawet na górkę. Tym razem pogoda była znacznie lepsza niż jeszcze kilka dni temu, tak że niespecjalnie ciekawe miasteczko, wydało się nawet przyjemnym. 

Widok na Xinjie, Yuanyang, Junnan
Widok na Xinjie, Yuanyang, Junnan

No i co? Czas wracać do Kunmingu!

Informacje praktyczne

Wysokość: 144 m do 2939 m n.p.m.

Bilet wstępu: 100RMB – uprawnia do wstępu do tarasów widokowych na tarasy ryżowe Duoyishu, Bada, Luohuzui oraz do wioski Qingkou (albo Jinkou, znalazłam dwie pisownie).

Hong hang rice terraces, Duoyishu
Duoyishu, podczas wschodu słońca

Kiedy jechać?

Krajobraz Tarasów Ryżowych Yuanyang różni się w zależności od pory roku i uprawy. Miejscowi Hani zwykle zaczynają sadzić ryż w maju, a czas zbiorów przypada zwykle na wrzesień. Od końca listopada do kwietnia całe pola nawadniane są wodą, aby je przygotować do następnego sezonu.

Najlepszy czasPowódCzego się spodziewać?
Od listopada do kwietniaTarasy zalane wodąNiebo, zachody/wschody słońca pięknie odbijają się w pustych polach zalanych wodą
MajSiewyHani ubrani w swoje tradycyjne stroje sieją ryż 
WrzesieńZbioryGóry pokryte żółtym morzem gotowego do zbioru ryżu
Moje ukochane Duoyishu
Moje ukochane Duoyishu

Jak się dostać do tarasów ryżowych Yuanyang?

Tarasy Ryżowe Yuanyang ukryte są w bujnych, zielonych górach, daleko od stacji kolejowych i lotnisk. Jest to około 320 km i 5,5 ~ 6 godzin samochodem na południe od Kunming. A jak się nie dysponuje samochodem, to zostaje autokar. W 2017 połączeń było kilka dziennie, ale i tak naprawdę najlepszą opcją, okazał jest autokar nocny. Podróż z Kunming South Station do Xinjie trwa ok. 6 godzin, a bilet kosztuje ok.140RMB.

Słów kilka o autokarach

O autokarach nocnych dużo by opowiadać, bo to nie tak hop siup, jakby się wydawało. Wchodzisz, siadasz i jedziemy. Nie, nie, nie. Co kraj, to obyczaj, prawda?

Można się zdrzemnąć

Po pierwsze, tak jak w niektórych krajach Azji Pd-Wsch, i w Chinach są autokary z miejscami do spania (trochę przykrótkie te leżanki, ale śpi się wybornie).

Bo najważniejsze jest bezpieczeństwo

Dwa, to autokary nie jeździły (piszę w czasie przeszłym, bo nie wiem, czy coś się w tej materii nie zmieniło) między 2 w nocy a 5 rano. Ze względów bezpieczeństwa. Koleżanka miała taką sytuację, że wracała do Kunmingu z Dali, była to końcówka wolnego z okazji Chińskiego Nowego Roku, korki niesłychane. Planowany przyjazd był na ok. 23, a oni przed drugą w nocy dotarli dopiero na obrzeża Kunmingu, no i kierowca się zatrzymał i zrobił postój do 5.

Spacer po tarasach, Yuanyang, Junnan, Chiny
Polecam spacery po tarasach

Lepiej przekimać na dworcu…

Wreszcie ostatnia ciekawostka. Jak się przyjedzie do celu o nieludzkiej porze, czyli takiej, gdzie nie kursuje żaden transport publiczny i nic właściwie nie da się zrobić, można doczekać/dospać w autokarze. O tym nie wiedzieliśmy do powrotu z tarasów ryżowych. Przyjechaliśmy do Kunmingu po północy. W Mieście Wiecznej Wiosny jest kilka dworców autobusowych i wszystkie z nich są strasznie daleko od centrum. Dworzec południowy, do którego przyjeżdża autokar z Xinjie znajduje się ponad 20 km od mojego mieszkania. O północy nic już nie jeździ, ani metro, ani autobusy.

niż się kłócić z taksówkarzem?

Trochę się zdziwiliśmy, że byliśmy jedynymi osobami, które wychodzą z autokaru. Potem do nas doszło, że nasi współpasażerowie smacznie śpiąc doczekali do rana i pojechali, tam gdzie chcieli, a my stoczyliśmy przegraną bitwę z taksówkarzem, żeby dotrzeć do domu. Jakbym wiedziała i nie zaczynała lekcji o 8 rano następnego dnia, też bym się spokojnie w autobusie wyspała.

Yuanyang, Honghe, Junnan, Chiny
Poza oficjalnymi punktami widokowymi jest równie pięknie

A jak ktoś sobie lubi pokomplikować, to można też z przesiadką

Sposób z przesiadką polega na tym, że najpierw jedzie się pociągiem (albo autokarem) z Kunmingu do Jianshui , które samo w sobie też jest ciekawym miejscem i jak się ma czas warto tam zostać choć jeden dzień. Pociągiem to 2-2.5h, a autokarem ok. 4h. Połączenia i ceny możecie sprawdzić TUTAJ.

Z Jianshui do Xinjie to już tylko 116 km, co zajmuje około 3 godzin autokarem. Z miasteczka Xinjie należy przesiąść się na lokalny minibus, czy znaleźć jakiegoś kierowcę.

Junnańskie tarasy ryżowe
Junnańskie tarasy ryżowe
Next
Previous

Podobało Ci się? Prześlij dalej:

  • Click to share on Facebook (Opens in new window) Facebook
  • Click to email a link to a friend (Opens in new window) Email
  • Click to share on LinkedIn (Opens in new window) LinkedIn
  • Click to share on WhatsApp (Opens in new window) WhatsApp

Like this:

Like Loading...

Mogą Cię zainteresować:

Leave a Reply Cancel reply

Skomentuj

Your email address will not be published. Required fields are marked *

  • Facebook
  • Instagram
  • YouTube

Znajdź mnie:

Wpisy chronologicznie

  • Casa Seibel

    Casa Seibel

  • Nie samym Acatenango Gwatemala stoi

    Nie samym Acatenango Gwatemala stoi

  • Cerro Baúl - płuca Xeli?

    Cerro Baúl - płuca Xeli?

  • Hiszpański w Xeli

    Hiszpański w Xeli

  • Laguna Chicabal

    Laguna Chicabal

  • Nawet Xela ma swój Irish Pub

    Nawet Xela ma swój Irish Pub

  • Odpustowa Xela

    Odpustowa Xela

  • Teatro Municipal de Quetzaltenango

    Teatro Municipal de Quetzaltenango

  • Xela - jak dojechać?

    Xela - jak dojechać?

  • Xela - Quetzaltenango

    Xela - Quetzaltenango

  • Powrót do Gwatemali

    Powrót do Gwatemali

  • Tapachula - miasto więzienie?

    Tapachula - miasto więzienie?

  • CaSa, Centro de las Artes de San Agustín Etla

    CaSa, Centro de las Artes de San Agustín Etla

  • Mitla

    Mitla

  • Dia de los Muertos w Xeli

    Dia de los Muertos w Xeli

  • Matalata w Aguas Amargas
    Aguas Amargas
  • Anning gorące źródła
    Anning
  • Mano del Desierto
    Antofagasta
  • Brystol Badminton
    Brystol
  • recepcja
    Casa Seibel
  • CaSa Centro de las artes san Agustin, Etla Oaxaca
    CaSa, Centro de las Artes de San Agustín Etla
  • Widok z Cerro Baul, Xela, Gwatemala
    Cerro Baúl – płuca Xeli?
  • Cerro Quemado
    Cerro Quemado
  • Chichen Itza
    Chichen Itza
  • Kunming widok z balkonu
    Chiny – początek
  • Arena Pepe Cisneros, wejście
    Co robią dzieci w niedzielny wieczór?
  • Co się wydarzyło na dworcu w Santa Clara?
  • 2025 (14)
  • 2024 (5)
  • 2023 (3)
  • 2022 (34)
  • 2021 (2)
  • 2020 (22)
  • 2019 (13)
  • 2018 (13)
  • 2017 (5)
  • 2016 (2)
  • 2013 (2)

©2025 Matalata | WordPress Theme by Superb WordPress Themes
 

Loading Comments...
 

    %d